Karty są przepiękne, a praca z nimi jest zaskakująca, inspirująca i otwierająca wiele tematów, które nagle pojawiają się, choć były dotąd głęboko ukryte.
Cud Motyla opowiedzianego Twoimi słowami, zaiskrzył mi gdzieś w sercu. Mimo mgły, krótkiego snu i biegu, który towarzyszy mi od lat, obudziłam się z takim poczuciem – jak fajnie, że jest kolejny dzień.
Karty intuicyjne… Czyli idea, która wynika z czucia. Czucia Siebie. Karty mają niezwykłą właściwość- są zawsze wspierające. Pozwalają dostrzec obszar w którym jest przestrzeń na wdzięczność, zaciekawienie, pogłębienie wglądu, poszukiwanie zasobów. Doświadczanie jak łatwo zobaczyć nowy kontekst służący Sobie. Jak wszystko jest ważne i w służbie dla nas. Karty Marty, to piękny prezent dla Siebie i każdego kto przez czucie chce pogłębiać troskę o Siebie i znajdować nowe tropy na drodze budowania świadomości.
Wydają się proste na pierwszy rzut oka, ale to niesamowite jak otwierają serce. Może właśnie to ta prostota jest kluczem. Subtelne, przepiękne rysunki (Marta, chylę czoła), wręcz medytacyjne. Wprowadziły mnie w refleksję i biorę tę chwilę. Była mi potrzebna.
Korzystam z nich w pracy gabinetowej i odkrywam kolejne sposoby korzystania z nich w pracy psychologicznej. Są intuicyjne, otwierają nieoczekiwane obszary skojarzeń, wnoszą lekkość, ułatwiają prace z trudnymi tematami. Dają lekkość zabawy i ułatwiają połączenie z kreatywnością. Polecam karty Moc Inspiracji do pracy m.in. z zasobami. Lubię je mieć przy sobie w trakcie sesji.
Piękna symbolika, kolorystyka i głęboki przekaz. Czasem nieoczywisty. Zatrzymują, zapraszają do myślenia, czucia, kreatywności i otwierają nowe przestrzenie do rozwoju. Poruszająca jest praca z nimi. Każda osoba reaguje inaczej i w innym kierunku idzie praca z nimi. Bardzo ciekawe doświadczenie, kreatywne i często zaskakujące dla klienta.
Nie mam ochoty w ogóle ich odkładać. Mam ochotę im się cały czas przyglądać. Wpatruje się w rysunki, które są bardzo symboliczne i poruszające. Mają kojące kolory. Mam ochotę BYĆ z tymi kartami.
Czuję Siebie. Tutaj, przy Tobie. Czuję większą objętość w klatce piersiowej. Nie czuję już takiego skurczu. Lżej mi się oddycha.
Czuję się jak pierwiosnek wychodzący spod ziemi. Dawno nie czułam się taka radosna. Uśmiechałam się kiedy czułam, że powinnam a nie dlatego, że się cieszyłam.
Czuję ciepło i mrowienie w ciele. Wcześniej moje ciało był dosłownie zamrożone. Teraz czuję jak się odmrażam, jak wraca czucie i wracam do życia.